Pszczoły – ich praca i hierarchia
Pszczoły w każdym ulu wraz z królową i trutniami tworzą rodzinę pszczelą.
Liczba pszczół zależy od pory roku i może się wahać od 15 tys., poza sezonem, do ok 50-70 tys osobników w pełni sezonu zbiorów.
Również od pory roku zależy ich długość życia, ponieważ te pszczoły które „wygryzą się”- urodzą jesienią po sezonie żyją długo. Bo aż do wiosny, czyli nawet 6-7 miesięcy. Zaś te, które przyjdą na świat podczas, gdy w ulu i na pasieczysku jest najwięcej pracy żyją około 42 dni.
Pszczoły letnie i zimowe
Do zadań pszczoły tzw. zimowej należy utrzymywanie stałej temperatury w ulu do ok 20 st. C oraz karmienie młodych pszczół. Podczas zimowli pszczoły tworzą kłąb, w którym panuje owa temperatura. W środku kłębu znajduje się królowa, która jest chroniona przed wychłodzeniem poprzez otaczające je pszczoły.
Pszczoły letnie mają krótkie i bardzo intensywne życie. Tak jak wszystkie pszczoły wygryzają się po 21 dniach od złożenia przez królową jajeczka.
Pracowity jak pszczoła
Nie na darmo ktoś wymyślił powiedzenie „pracowity jak pszczoła”. Ponieważ zaraz po wydostaniu się z komórki mała pszczółka zaczyna swoją pracę na sukces całej rodziny. I tak miedzy 1 a 3 dniem jej życia zaczyna czyścic komórki w ramce. Pomaga także w ogrzewaniu czerwiu. Od 3 do 12 dnia życia ogrzewa i karmi starszy czerw, odbiera nektar od starszych sióstr i ubija pyłek w komórkach. W tym czasie też mają miejsce pierwsze loty. Od 12 do 20 dnia buduje plastry z wosku, który zostaje naturalnie wypacany, staje się strażnikiem ula. Ponadto wentyluje ul utrzymując w nim stałą temperaturę ok. 34 st. C. Od 20 dnia zaczyna wylatywać na pasieczysko i zbierać nektar, pyłek oraz propolis przynosząc go do ula, i tak aż do 38-42 dnia, kiedy to ginie z przepracowania.
Szacunek dla pszczół
Poznając troszkę żywot tych pracowitych małych stworzeń okażmy im jak najwięcej szacunku. Ponieważ przez to co robią możemy się cieszyć nie tylko smakiem miodu ale przede wszystkim rożnego rodzaju owocami i warzywami. A te bez zapylenia przez pszczołę po prostu by nie wyrosły.
Pszczoła VIP
Takim swoistego rodzaju VIP-em w ulu jest królowa matka. I tu zdania są podzielone między pszczelarzami. Jedni twierdzą, że to ona rządzi całym ulem, a znowu inni, że to pszczoły rządzą królową. Kto ma racje? Może kiedyś się tego dowiemy, wracając do sedna, królowa jest to pszczoła, która na etapie czerwiu była inaczej karmiona mleczkiem pszczelim niż pszczoły, a także miała troszkę większą komórkę, z której się wylęgła, tzw” matecznik”. Królowa w ulu jest tylko jedna, do jej najważniejszego zadania należy składanie jajeczek w komórkach – dziennie może złożyć nawet 2000 jajeczek. Z nich zaś wylęgną się nowe pszczółki zastępując po sobie kolejne pokolenia.
Królowa żyje nawet i 6 lat, lecz optymalna długość życia i wydajność w składaniu jajeczek waha się między 2 a 3 lata. Królowa jest większa od pszczoły i nie ma żądła. Poza tym oprócz tzw. ”lotu godowego”, gdzie ma miejsce zapłodnienie przez kilkanaście męskich osobników czyli trutniów, matka całe swoje życie spędza w ulu.
Walka w ulu
Może się zdarzyć tak, że w ulu pojawi się druga lub więcej matek. Dzieje się tak z kilku powodów: np. gdy pszczoły czują, że z matką jest coś nie tak. Jest okaleczona, stara, a przy tym nie efektywna w czerwieniu. Lub odwrotnie, gdy w ulu panuje duży dobrobyt i staje się po prostu za ciasno, wtedy pszczoły zakładają tzw. – mateczniki na jajeczkach, które złożyła wcześniej królowa. I wtedy po upływie 16 dni z mateczników wygryzają się nowe królowe. W tej sytuacji stara matka powiedzmy – rezydentka dobrowolnie opuszcza ul wraz z połową pszczół. Zabierają ze sobą połowę nektaru i pod postacią roju wędrują szukając nowej lokalizacji na osiedlenie.
W ulu tym czasem gdy nowych królowych jest więcej niż jedna, zaczynają ze sobą walczyć i ta, która zwycięży zostaje nową matką całej rodziny, osiągając dojrzałość po 6 dniach. Nowa królowa odbywa wcześniej wspomniany lot godowy i po powrocie do ula zajmuje miejsce starej.
Pszczoły – Osobniki męskie
Jeśli chodzi o mężczyzn w ulu, a mowa tu o trutniach, pojawiają się w ulu na wiosnę. Średnia liczba trutni w ulu to o 2,5 tys. mówi się że na ile ul mocny i zasobny w dobrobyt, to tyle trutni jest w stanie wychować i utrzymać bez żadnego uszczerbku. Jeśli chodzi o pokarm potrzeby do przetrwania, mówi się też ze trutnie to takie „darmozjady” w rodzinie pszczelej, bo nie noszą nektaru, nie zbierają pyłku, nie pełnią żadnych funkcji społecznych a nawet nie bronią gniazda przed innymi agresorami. Jednym słowem lajt przez całe życie. Ale bez nich nie jest możliwe, by królowa mogła składać jajeczka. Tak więc wszystko jest ze sobą ściśle powiązane i nigdy nie może zabraknąć żadnego elementu do prawidłowego funkcjonowania tego złożonego organizmu jakim jest rodzina pszczela.
Podczas wspominanego już lotu godowego kilka trutni w locie na wysokości ok 7-20 m nad ziemią, krążąc wokół królowej stara się ja zapłodnić. Któremu się to uda, ginie od razu spadając na ziemię. Aby unasiennić królową potrzebnych jest kilkanaście trutni. Średnia długość życia trutnia to ok 3 miesiące. Może się to wydawać okrutnym postępowaniem, ale wraz z pierwszymi chłodniejszymi dniami pszczoły wypędzają trutnie z ula. Albo też są przez nie zabijane, by nie były zbędnym ciężarem do wykarmienia przez porę zimową.